Wystawa szkła i metalu artystycznego – plastyczne wizje Zbigniewa Pstrusińskiego

Słońce z błękitnego nieba skapane w chłodnej bryzie nadciagającej sponad morskiej toni. Szum fal i gorący piasek plaży przesypujący się miedzy stopami. Wielka sjesta. A może spojrzeć na ten obraz inaczej, zatrzymując wzrok na miliardach ziarenek piasku piętrzących wydmy. Tylko, po co tracić czas na tak prozaiczny materiał. Przecież jest wszędzie. Pojawia się nawet się w dosadnym żargonie opisującym frustracje zniechęcenia słowami: piaskiem po oczach lub w tryby. Gdy jego pochodzenie jest nieco szlachetniejsze i można przypisać mu etykietę gatunku – kwarcowy, nie jest już zwykła drobiną ziemskiego prochu. Staje się szlachetnym surowcem, z którego powstaje szkło. A szkło to nie tylko szyba zamknięta w okiennej ramie czy kuchenny towarzysz codziennych posiłków. To materiał, z którego dusza artysty tworzy dzieła marzeń. Jaki owoc mogą przynieść zmagania plastycznych wizji z ograniczeniami technologii i wplątany w ten proces przypadek, można doświadczyć oglądając szklane rzeźby autorstwa Zbigniewa Pstrusińskiego, prezentowane w sali widowiskowej miejskiego Domu Kultury w Blachowni.

wystawa pstrusinski1

Naukowe definicje opisują szkło jako bezpostaciową materię, która najbardziej przypomina niezwykle lepką, zakrzepniętą ciecz. Autor prac na wernisażu wystawy przyznał, że ten materiał jest ciągle pełen życia, choć nie posiada szkieletu w postaci struktury kryształu. Żyje i zmienia swój kształt, barwę, załamanie światła pod dyktando plastyka i w podmuchach rozgrzanego do kilkuset stopni Celsjusza powietrza. Nie zawsze jest posłuszny i przewidywalny. Bywa kruchy i kapryśny. Dzięki temu każda praca nosi znamiona niepowtarzalności. Na wystawie zaprezentowano czystą formę szklanej rzeźby powstałej ze spajania okruchów aż do uzyskania wizualnych form aniołów, drzew i różnorakich abstrakcyjnych bytów wypełniających wyobraźnię twórcy. Tę czystą formułę szklanej plastyki prezentował syn pana Zbigniewa. Sam mistrz poszedł o krok dalej, wplatając w szklaną bryłę metalowy kontur i zdobiąc tak powstały przedmiot specyficzną powłoka lakierniczą, z której temperatura czyni kolorowe przestrzenne formy, niejako zrośnięte z rdzennym budulcem. Technika ta pozwala uzupełnić przesłanie bryły treścią, wykrojoną skrawkiem metalowej blachy uwięzionej pomiędzy szklanymi płytami. Swoista szklana pułapka epatująca postaciami wyjętymi z prac Picasa czy Salvadora Dali. Abstrakcyjne formuły przeplecione użytkowym rękodziełem. Użytkowym i prezentacyjnym, bo jak inaczej zaszufladkować pokaźną statuetkę z herbem Blachowni, którą twórca wręczył Przewodniczącemu Rady Miasta Jackowi Kościelnemu jako dar mający zdobić magistrackie pomieszczenia.

Światło połyskuje na załamanych wysoką temperaturą szklanych krawędziach rzeźb i prowokuje zwiedzających wystawę do pytań. O technologię, materiały, rynkową wartość przedmiotów. Ale te, są jak dzieci, których ojciec nigdy nie zdradzi i z którymi z bólem się rozstaje. Dzieci, nie jedyne. Plastyczne pasje Zbigniewa Pstrusińskiego wiążą się nieodłącznie z jego inżynierskim wykształceniem i zamiłowaniem, jak sam przyznaje, do ślusarskich pasji. Te zaś ujawniają się nieśmiało w szklanych statuetkach by rozkwitnąć ferią odważnych pomysłów w metaloplastycznych miniaturach. Zapełniają one drugą połowę wystawowej przestrzeni, obrazując dokonania autora, który z metalowych fragmentów przedmiotów codziennego użytku lub napotkanych na złomowisku odpadach tworzy miniinstalacje plastyczne. Znajdziemy wśród nich kunsztownie zamodelowane bryły samochodów, w których stara świeca zapłonowa jest elementem spajającym formę i nadającym niepowtarzalny urok i atmosferę oscylującą od abstrakcji do nadrealizmu. Stojący obok jeździec budzący skojarzenia z postacią szalonego rycerza z La Manczy, konie, motocykle czy zrobotyzowane ludzkie postacie są kolejnym dowodem nieskrępowanej fantazji ich twórcy oraz jego artystycznego i rzemieślniczego kunsztu. Wystawione prace budują swoisty klimat, który można posmakować odwiedzając salę Miejskiego Domu Kultury.

Wystawa czynna będzie do końca maja. Z pełną, komercyjną ofertą prac będących przedmiotem sprzedaży można zapoznać się odwiedzając internetową witrynę autora wystawy, który jest zarazem właścicielem przedsiębiorstwa zajmującego się metaloplastyką i sprzedażą statuetek i trofeów.

 wystawa pstrusinski2wystawa pstrusinski3wystawa pstrusinski4wystawa pstrusinski5wystawa pstrusinski6wystawa pstrusinski7wystawa pstrusinski8wystawa pstrusinski9wystawa pstrusinski10

Zdjęcia z wernisażu wystawy prezentuje portal www.blachownia.com

źródło: http://www.kkta.euronet.net.pl/?p=827#more-827

Krzysztof Parkitny

Podobne wpisy